Według nowej projekcji wynagrodzenia mają rosnąć w 2024 r. Średnio w tempie 9,3 proc., a w 2025 r. 6,8 proc., czyli po 0,1 pkt proc. Szybciej niż sądzono w lipcu.
Jest kluczowa decyzja dla kredytobiorców. RPP podała, co ze stopami procentowymi
Notowanych obecnie. Ale to i tak mniej niż oczekiwano w lipcu (odpowiednio 3,7 i 4 proc. w latach 2024 i 2025). W projekcji uwzględniono również wpływ wzrostu transferów społecznych z tytułu waloryzacji świadczenia pielęgnacyjnego w br. I w kolejnych latach, a od 2024 r. – waloryzacji świadczenia „Rodzina 500 plus” do kwoty 800 zł na każde dziecko oraz wprowadzenia na stałe czternastej emerytury i nowego świadczenia wspierającego dla osób niepełnosprawnych. W ramach Tarczy Antyinflacyjnej rząd przedłużył obowiązywanie zerowej stawki VAT na podstawowe produkty żywnościowe, zwolnienie sprzedaży paliw z podatku od sprzedaży detalicznej oraz obniżył stawki VAT na wybrane artykuły rolnicze.
Prezes NBP skomentował rządowy projekt budżetu na 2025 r. “Hojny, otwarty, luźny”
“Oprócz uwarunkowań zewnętrznych ważnym źródłem ryzyka projekcji jest skala i zakres przyszłych działań osłonowych rządu. Bilans czynników niepewności wskazuje na zbliżony do symetrycznego rozkład ryzyk dla inflacji CPI i nieznacznie wyższe prawdopodobieństwo ukształtowania się dynamiki PKB poniżej ścieżki centralnej w horyzoncie projekcji” – dodano. “Oprócz uwarunkowań zewnętrznych ważnym źródłem ryzyka projekcji jest kształt polityki fiskalnej po wyborach parlamentarnych w Polsce, w tym skala i zakres podejmowanych działań osłonowych. Bilans czynników niepewności wskazuje na zbliżony do symetrycznego rozkład ryzyk dla dynamiki PKB i wyższe prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji CPI powyżej ścieżki centralnej w horyzoncie projekcji” — dodano. Warto zwrócić uwagę również na kwartalne prognozy inflacji CPI. Także w tym przypadku centralna projekcja NBP nie wskazuje na osiągnięcie celu.
- Prawdopodobieństwem osiągnięcie w 2023 r.
- Z lipcowej projekcji (choć prezes Glapiński zapewniał, że obniżka stóp o 1 pkt proc. łącznie z września i października “w zasadzie nie wydłuży dojścia do celu”).
- (6,1 proc.) oraz taka sama jak teraz wobec 2025 r.
- “Według szacunków NBP, opartych na dokumentach i prognozach rządowych, łączna wartość rekompensat z tytułu regulacji taryf dotyczących gazu, węgla, energii cieplnej i elektrycznej wyniesie w bieżącym roku 1,3 proc. PKB. Jednocześnie duża część tej kwoty ? 0,8 proc. PKB ? będzie sfinansowana przez producentów prądu i wydobywców krajowego węgla i gazu ziemnego.
“W najnowszej rundzie AM NBP eksperci obniżyli prognozy inflacji na 2023 r. względem poprzedniego badania. Typowe scenariusze uwzględniane przez ekspertów AM NBP sugerują, że średnioroczna inflacja w br. ukształtuje się między 11,1 proc. a 14,2 proc., przy prognozie centralnej (tj. medianie rozkładu zagregowanego) wynoszącej 12,5 proc.” – czytamy w raporcie. NBP nadal – mimo bardzo dobrego od lat rynku pracy – oczekuje lekkiego wzrostu stopy bezrobocia. Ma urosnąć do 3,3 proc. W latach 2024 i 2025 z 2,9 proc.
Koszt tej obniżki podatków dla sektora finansów publicznych wyniesie w br. “Przyszła sytuacja gospodarcza oraz ścieżka inflacji CPI w Polsce jest wciąż w największym stopniu uzależniona od makroekonomicznych skutków agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę. Istotnymi czynnikami ryzyka z otoczenia polskiej gospodarki są również efekty wpływu na aktywność gospodarczą w strefie euro i Stanach Zjednoczonych zacieśniania polityki pieniężnej przez EBC i Fed oraz zaburzeń w systemie finansowym tych gospodarek” – napisano. NBP opublikował najnowszą prognozę inflacji i PKB. Listopadowa projekcja inflacji przewiduje, że jej odczyt będzie wyższy na końcu okresu prognostycznego, niż wynikało to z poprzedniego raportu.
W IV kwartale 2025 r. Inflacja bazowa według nowej prognozy może wynieść 7,6 proc., zaś w kwartałach I i II 2024 r. Ma obniżyć się odpowiednio do 6,3 proc. “Zjawisko to wynika z chęci ograniczenia kosztów związanych ze znalezieniem nowych pracowników oraz ich wdrożenia do pracy w przypadku potrzeby ich ponownego zatrudnienia. Stopniowo obniżająca się Dealing24 Forex Broker-przegląd i informacje Dealing24 w horyzoncie projekcji liczba osób aktywnych zawodowo, wynikająca z negatywnego wpływu procesów demograficznych, będzie również oddziaływać w kierunku spadku liczby zatrudnionych, ale równocześnie ogranicza skalę wzrostu stopy bezrobocia” – dodano. Spodziewane jest spowolnienie procesu dezinflacji i ukształtowanie się dynamiki cen na poziomie nieco wyższym niż w poprzedniej projekcji.
Tempo wzrostu płac to około 12,8 proc. Wobec 12,1 proc. Im szybciej rosną pensje, tym większa presja inflacyjna. Jak podano, centralna ścieżka projekcji NBP zakłada inflację bazową w tym roku na poziomie 10,5 proc., w przyszłym na 6,1 proc. “Ważnym krajowym ryzykiem projekcji jest kształt polityki fiskalnej po uformowaniu rządu po wyborach parlamentarnych, w tym możliwość wzrostu wydatków publicznych powyżej założeń scenariusza centralnego projekcji lub zmniejszenie obciążeń podatkowych” – napisano. Do rewizji w dół inflacji bazowej w najbliższych kwartałach przyczynia się również niższy wzrost cen artykułów medyczno-farmaceutycznych, wynikający z objęcia od 1 września br.
Są nowe prognozy. Takiej inflacji spodziewa się Narodowy Bank Polski
Jak zaznacza bank centralny, bilans ryzyka dla ścieżki CPI w horyzoncie Zmiany w stylu życia semut do utraty wagi projekcji jest zbliżony do symetrycznego, a dla PKB skierowany nieznacznie w dół. Płace dalej będą rosnąć, jednak na wzrost inwestycji przyjdzie nam jeszcze poczekać. Centralna ścieżka projekcji dynamiki PKB zakłada, że w tym roku wyniesie tylko 0,3 proc.
Zwiększonych nadpłat i wcześniejszych spłat kredytów złotowych oraz zmniejszającego się stanu kredytów walutowych. Obniżenie prognozy krajowego wzrostu gospodarczego w bieżącym roku wynika z silniejszego od oczekiwań dostosowania zapasów, w warunkach niskiego popytu i oczekiwań na spadek cen dóbr zaopatrzeniowych. “Materializacja powyższego ryzyka oddziaływałaby w kierunku wyższej ścieżki PKB oraz inflacji CPI, przy czym skala odchylenia tych kategorii względem scenariusza bazowego byłaby uzależniona od formy ekspansji fiskalnej” – dodano. W horyzoncie projekcji NBP oczekuje niewielkiego spadku liczby pracujących w Polsce, będącego skutkiem obniżania się liczby osób w wieku produkcyjnym oraz odłożonym w czasie efektem spowolnienia krajowej dynamiki PKB w bieżącym roku.
Do 10,1 proc. W latach 2024 i 2025 ma obniżyć się do odpowiednio 5,2 proc. To ważny wskaźnik, bo pokazuje dynamikę cen, na które bank Buy-Side rampy do wdrożenia chmury do zarządzania danymi centralny ma większy wpływ i obrazuje presję inflacyjną w kraju. Dla porównania inflacja bazowa w lipcowej projekcji była bardziej pesymistyczna co do 2023 r. (zakładała 10,5 proc.) i 2024 r. (6,1 proc.) oraz taka sama jak teraz wobec 2025 r.
(c oznacza spore spowolnienie z 5,3 proc. w 2022 r.), a w latach 2024 i 2025 przyśpieszy odpowiednio do 2,9 proc. Z wyjątkiem bieżącego roku są to dane wskazujące na większe ożywienie niż w lipcowej projekcji. Wtedy spodziewano się, że w tym roku PKB urośnie o 0,6 proc., a w latach 2024 i 2025 odpowiednio o 2,4 proc.
Oraz 2,4 – 4,7 proc. “Koszt tej obniżki podatków dla sektora finansów publicznych jest relatywnie mniejszy i wynosi 0,3 proc. PKB. Członkowie RPP zapoznali się z nią już wcześniej – przed podjęciem decyzji ws. Stóp procentowych, które w listopadzie pozostały na niezmienionych poziomach.
Wg projekcji wynagrodzenia mają rosnąć w 2024 r. Niekorzystnie na dynamikę potencjału będzie także oddziaływać pogarszająca się sytuacja demograficzna odzwierciedlona w spadku liczby osób w wieku produkcyjnym, ograniczającym liczbę aktywnych zawodowo. Do rewizji w dół dynamiki PKB przyczynia się również gorsza od oczekiwań koniunktura w strefie euro, w tym w Niemczech, opóźniająca ożywienie w polskim przemyśle.